poniedziałek, 11 sierpnia 2014

00. Kim jestem?


Myślimy, że jesteśmy szczęśliwymi ludźmi, że niczego nam już nie brakuje. Ale nie oszukujmy się. Tak nie będzie nigdy. Nigdy nie będziemy w pełni szczęśliwi. Świat i ludzie są zbyt okrutni, aby mogli nam na to pozwolić. Są chwile, gdy wydaje nam się, że już jest dobrze, że przepędziliśmy wszystkie złe chmury. Jednak one wracają, z podwójną siłą.
Tak było i w jej przypadku. Czysta, wręcz nieskazitelna niczym łza, takie samo miała życie. Pełne wspaniałych chwil, wartych zapamiętania. Dużo śmiechu i łez radości. Wydawać by się mogło, że jest najszczęśliwszą kobietą na świecie. Do czasu
Kto by pomyślał, że sielanka młodej, niezwykle pięknej dziewczyny zamieni się z dnia na dzień w taki koszmar? Odpowiedź jest prosta: nikt
Chciała krzyknąć "Pomocy!", ale wiedziała, że nie ma na tym świecie osoby, która byłaby w stanie jej pomóc. Dlatego postanowiła uciec. Jak najdalej od tego koszmaru. 
Ale czy ucieczka była dla niej najlepszym rozwiązaniem?
Nie pamiętała ,jak znalazła się w tamtym zaułku, wśród szczurów, cała poobijana, przemoknięta i brudna. Nie wiedziała, gdzie jest. 
Za każdym razem, gdy traciła przytomność, zadawała sobie jedno pytanie: Kim ja jestem?
___________________________________________________________
Kilka słów na początek:
Nie mam pojęcia, która to wersja prologu. Szczerze? To jestem zadowolona. Jasne, mógłby być o wiele wiele lepszy, ale jak każdy wie, początki są ciężkie. Nie miałam totalnie pojęcia jak to wszystko zacząć. Co opisać w prologu. Jak pisać. Przez pół godziny potrafiłam siedzieć i po prostu patrzeć. Czasem nawet traciłam ochotę na rozpoczęcie tego bloga. 
Co ja tu będę marudziła? Mam nadzieję, że prolog wam się spodobał i będziecie czytać jak i komentować kolejne rozdziały. Ten blog nie będzie jak pozostałe. Naprawdę chcę, aby mi wyszedł i był dobry. Ten blog będzie moim dzieckiem. I mam nadzieję, że dobrze je wychowam.
Zwiastun wykonał Wampirek.

Pozdrawiam,
s.w.e.e.t.n.e.s.s